Taniej już nie będzie
Przedstawiamy kolejnych artystów z czołówki Kompasu Sztuki. Prace Starowieyskiego, Bereźnickiego, Musiałowicza, Maciejuka, Sobczyka, Maciejewskiego od lat są chętnie kupowane, choć ich ceny ciągle rosną i nie należą już do okazyjnych
Ekspozycja rysunków Franciszka Starowieyskiego w warszawskiej Galerii Grafiki i Plakatu zakończyła się sukcesem. Około 30 prac w cenach od 3 do 15 tys. zł trafiło w ręce licznych fanów tego artysty. Jeszcze do niedawna były co najmniej o połowę tańsze.
O jedną trzecią poszły w górę ceny obrazów jednego z liderów szkoły sopockiej Kiejstuta Bereźnickiego – kosztują teraz od 10 do 100 tys. zł. Obchodzi on właśnie 50-lecie pracy twórczej. W gdańskim Pałacu Opatów zorganizowano z tej okazji wystawę jego 200 prac. Zgromadziła tłumy.
Niedługo w warszawskim Muzeum w Królikarni 95. urodziny będzie świętował Henryk Musiałowicz, nestor polskiej sztuki, ciągle aktywny zawodowo. Dwa lata temu w Galerii Zapiecek, z którą jest związany od wielu lat, za jego oryginalne prace płaciło się średnio około 24 tys. zł. Teraz dzieło z cyklu „Sacrum” kosztuje 45 tys. zł. Dość mroczne, pełne refleksji obrazy najchętniej kupują Niemcy i Amerykanie.
Robert Maciejuk (rocznik 1965) należy do twórców od razu docenionych zarówno przez krytykę, jak i miłośników sztuki. Artysta znany jest z tego, że dość trudno rozstaje się ze swoimi pracami. Niewielkie formaty można kupić (np. w Le Guern Gallery) za sumy powyżej 5 tys. zł (cykle „Kwiaty”, „Krajobraz zimowy”), ceny większych dochodzą do 35 tys. zł. Jego misie uszatki, bajkowe pejzaże najczęściej wybierane są...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta