Za szafki płacą czasem dodatkowo
Zabudowane kuchnie, szafki w łazience i meble w salonie – takie oferty to codzienność u stołecznych pośredników. Ale coraz częściej trafiają do sprzedaży mieszkania całkowicie wyposażone
– Całkowicie pustych mieszkań dziś praktycznie nie ma na wtórnym rynku. Jeśli lokal był zamieszkany, to w momencie sprzedaży zostaje w nim część wyposażenia – opowiada Jarosław Skoczeń, rzecznik prasowy agencji Emmerson.
Najczęściej sprzedawane są lokale z zabudowanymi kuchniami. – Standardem są szafki kuchenne, szafy w garderobie i przedpokoju. Niejednokrotnie jest to też wyposażenie w sprzęt AGD, bo jak zabrać zabudowaną lodówkę? – pyta Marcin Jańczuk z agencji Metrohouse.
W ofercie jego agencji jest m.in. dwupokojowe mieszkanie przy ul. Białobrzeskiej o powierzchni 49 mkw. Kosztuje 563 tys. zł. W cenę wliczone są meble kuchenne oraz sprzęt AGD.Meble kuchenne oraz sprzęt AGD zostawia również właściciel mieszkania przy ul. Pęcickiej na Bielanach. Lokal ma 78 mkw., trzy pokoje. Kosztuje 933 tys. zł.
Metrohouse sprzedaje też czteropokojowe 96-metrowe lokum przy ul. Belgradzkiej na Ursynowie za 985 tys. zł. W cenę wliczona jest zabudowa kuchni oraz część...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta