Żyję skromnie, gospodaruję swym czasem mądrze
Korespondencja Zbigniewa, Bolesława i Marii Herbertów
Zbigniew Herbert do ojca, Warszawa, 5 V 1958
Kochany Tatusiu,
bardzo dziękuję za przesłane książki i śliczny notesik do zapisków w podróży. Wczoraj dostałem paszport, a ponieważ muszę mieć aż 5 wiz, potrwa to jeszcze kilka dni, zanim wyjadę .
Mamę wsadziłem do pociągu [ii]. W piątek o 22.53 odjechała nasza staruszka – jak mi się w tajemnicy zwierzała – bez wielkiej ochoty. O, kobieca konsekwencjo!
Przesyłam Tacie b[ardzo] interesujący pamiętnik Wierzbickiego [iii] – jako prezent imieninowy, przedwczesny oraz „Traktat” [iv] wycyganiony od znajomej kobiety, [może] go Tatuś na wakacje mieć u siebie. Niestety, zwrócić trzeba będzie.
Niedawno byłem w Kielcach [v] i jeszcze raz będę tam przed wyjazdem. Przed wakacjami idzie mój przekład: „Drugi pokój”.
Po wakacjach „Jaskinia filozofów”. Szkoda, że tego nie będę oglądał.
Poza tym jeszcze 150 spraw, sprawunków i sprawuneczków, więc wiję się jak w ukropie, choć zimno u nas sakramenckie.
Bardzo gorąco całuję Tatusia
kochający syn
Zbigniew
Bolesław Herbert do syna, Sopot, 6 V 1958
Spt 6 V 58
Kochany Zbyszku
Bardzo serdecznie dziękuję za cenny prezent, który dla emeryta może się okazać doskonałą kanwą dla snucia wspominek z odległych lat.
Cieszę się również, że Ci się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta