Znoszenie kłopotliwej współwłasności
Jest często bardzo uciążliwa dla współwłaścicieli, również prawo traktuje ją jako stan przejściowy. Dlatego do jednego z najważniejszych uprawnień współwłaściciela należy żądanie jej zniesienia – możliwy jest m.in. podział albo spłata
Współwłaścicielami stajemy się zwykle mimo woli w drodze dziedziczenia, rzadziej w wyniku darowizny, a jeszcze rzadziej z własnego wyboru, kupując np. z kimś z rodziny plac pod budowę wspólnego domu lub wspólnego zakładu produkcyjnego. Współwłasność, zwłaszcza ta uzyskana w spadku, bywa kłopotliwa. Często dochodzi do konfliktów na tle zarządzania takim majątkiem i podziału zysków. Dlatego prawo traktuje współwłasność jako stan przejściowy.
Nie ma przedawnienia
Współwłaściciel nie musi uzasadniać żądania zniesienia współwłasności, tłumaczyć go innym współwłaścicielom czy sądowi. Uprawnienie to nigdy się nie przedawnia i nie można się go zrzec. Nawet więc jeżeli stan współwłasności odpowiadał mu przez pół wieku, w każdej chwili może zmienić zdanie. Prawo żądania jej zniesienia nie zależy od wielkości udziałów.
Zniesienie współwłasności towarzyszy też z reguły działom spadku. Wniosek w tej sprawie może złożyć tylko jeden współwłaściciel, wszyscy lub część z nich.
Takie są zasady. Kodeks cywilny dopuszcza tu jednak dwa wyjątki. Otóż współwłaściciele mogą zawrzeć umowę wyłączającą dopuszczalność podziału, ale na czas nie dłuższy niż pięć lat, choć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta