Impuls serca, nie portfela
- Adam, prosząc mnie o pomoc, powiedział, że chodzi o wspólną pracę przez tydzień. Tylko tydzień, do tego u mnie w Lahti. Nawet nie pomyślałem o wynagrodzeniu - mówi "Rz" o ponownym spotkaniu z Adamem Małyszem - Hannu Lepistoe, były trener polskiej kadry, .
Rz: Rozmawiał pan w ostatnich dniach z prezesem Apoloniuszem Tajnerem?
Hannu Lepistoe: Nie było żadnego telefonu od prezesa ani ze związku.
A chciałby pan porozmawiać?
Myślę, że piłka jest po stronie prezesa, on musi rozważyć, czy powinien zadzwonić. Ja sobie tym nie zaprzątam głowy. Dla mnie najważniejsze jest to, że mam u siebie jednego z najwspanialszych skoczków. Że znów się spotkaliśmy, mogę go przyjąć u siebie i pomóc. Robię to dla niego, a nie z myślą o prezesie.
Mówił pan, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta