Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Tomasz Wróblewski: Pełzający nacjonalizm

11 lutego 2009 | Publicystyka, Opinie | Tomasz Wróblewski
źródło: Rzeczpospolita

Komisja Europejska popiera protekcjonizm, świat kopie fosy i wznosi zapory handlowe. Gospodarczy nacjonalizm jest dziś większym zagrożeniem od samego kryzysu – pisze publicysta

Z rzadka ktoś głośno wymówi to słowo. Krążą, szukają zastępczych terminów – ochrona, solidaryzm, strategia propaństwowa, ale gospodarczy nacjonalizm jest już w głowach wszystkich. Nawet polskie jastrzębie wolnego rynku domagają się protekcji państwa.

Polska na krawędzi

Zbigniew Jakubas, szef Polskiej Rady Biznesu, uważa, że rząd powinien zmusić banki do zerwania opcji walutowych. W zeszłym tygodniu odwiedził wszystkie studia telewizyjne i gabinety polityków. Wicepremier Waldemar Pawlak zaczął nawet mówić jego głosem, sugerując, że państwo powinno szukać sposobów na zrywanie umów handlowych, które przy obecnym kursie złotego są nie na rękę biznesmenom.

Henryka Bochniarz, ikona walki o swobody gospodarcze, w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” zaapelowała do rządu, żeby pieniądze podatników rozdawał firmom. – Dajmy pieniądze tylko na określony czas, a firma ma przygotować program naprawczy – zachęcała. Z podobnymi pomysłami noszą się już działacze koalicyjnego PSL. Prezes Konfederacji Pracodawców Polskich Andrzej Malinowski chce, żeby państwo kontrolowało zasady, na jakich banki przyznają, czy raczej nie przyznają, kredyty.

To naturalne, że w czasach kryzysu ludzie spodziewają się od państwa pomocy. Programów stymulacyjnych, planów ratunkowych. Zrywanie umów handlowych, arbitralne rozdawanie publicznych pieniędzy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8240

Spis treści
Zamów abonament