Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Luksusowe życie w europarlamencie

03 marca 2009 | Kraj | Anna Słojewska
Część eurodeputo-wanych zleca prace  związane z prowadzeniem swych biur różnym firmom w zamian  za zwrot części wynagrodzenia. Albo umawia się z asystentami na maksymalnie dopuszczalną pensję, po czym jej część sobie odbiera
autor zdjęcia: Tomasz Paczos
źródło: Forum
Część eurodeputo-wanych zleca prace związane z prowadzeniem swych biur różnym firmom w zamian za zwrot części wynagrodzenia. Albo umawia się z asystentami na maksymalnie dopuszczalną pensję, po czym jej część sobie odbiera

Polski tyle samo co poseł krajowy. Ale w nowej kadencji dostanie trzy razy więcej

O Parlamencie Europejskim mówi się w wielu krajach, że to polityczna emerytura. Nic dziwnego zatem, że gdy Michał Kamiński rezygnował z mandatu europosła, by zostać ministrem w

Kancelarii Prezydenta, miał ponoć dostać gwarancję powrotu do Brukseli w następnej kadencji. Mandat europosła to nie tylko prestiż, ale i znaczące apanaże.

Dziś polski eurodeputowany dostaje pensję w wysokości uposażenia posła krajowego z polskiego budżetu. (W następnej kadencji będzie dostawał pieniądze z budżetu UE – 7665 euro brutto, tj. prawie 6 tys. euro do ręki). Oprócz tego 287 euro dziennej diety – na koszty zakwaterowania i wyżywienia....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8257

Spis treści
Zamów abonament