Kto chce przewrotu w Rosji
Do pozbycia się premiera jego przeciwnicy mogliby wykorzystać niepokoje społeczne
W rosyjskim społeczeństwie nie ma potencjału niezbędnego do wybuchu społecznego, bo Rosjanie popierają i prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, i premiera Władimira Putina – przekonuje politolog Gleb Pawłowski we wczorajszym wywiadzie dla „Moskowskiego Komsomolca”. Jednak jego zdaniem we władzach istnieje grupa „prokryzysowa”, która chciałaby skorzystać z sytuacji. Jak to zrobi? „Tak jak w 1991 roku w Rosji i w 2004 na Ukrainie” – twierdzi politolog. „Tamte protesty i zmiana władzy, którą spowodowały, nie obyły się bez wsparcia administracji. Masy na zawołanie. Ważne, by podjeżdżały autobusy z demonstrantami, a władze miasta się temu nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
