Zamach w Gwinei Bissau
Zacięta rywalizacja prezydenta Joao Bernardo Vieiry i generała Tagme Na Waie o wpływy w armii jednego z najbiedniejszych krajów świata zakończyła się gwałtowną śmiercią ich obu.
W niedzielę napastnicy uzbrojeni w ręczne wyrzutnie rakiet ostrzelali budynek sztabu generalnego. Część, w której przebywał Tagme Na Waie, legła w gruzach. Naczelny dowódca zginął. W odwecie żołnierze zaatakowali wczesnym rankiem siedzibę prezydencką. – Prezydent Vieira został zabity, gdy próbował uciec z pałacu zaatakowanego przez grupę żołnierzy związaną z naczelnym dowódcą armii – poinformował komandor Zamora Induta. – Teraz kraj ruszy z miejsca.
Unia Afrykańska i inne organizacje w regionie potępiły zamach. – Zamordowano demokrację – powiedział Mohamed Ibn Chambas, szef rady Wspólnoty Gospodarczej Krajów Afryki Zachodniej.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)