Rzecznik martwi się o szkolne stypendia
Janusz Kochanowski pyta minister Hall, czy uczniowie dostaną pomoc materialną. MEN odpowiada, że będzie szukało pieniędzy
Rzecznik praw obywatelskich w piśmie do minister edukacji Katarzyny Hall zapytał, czy na oszczędnościach rządu z powodu kryzysu nie ucierpią uczniowie, którym przysługują stypendia. Pokrywa się z nich m.in. koszty dojazdów, zakup książek.
To reakcja rzecznika na lutowe publikacje „Rz” i „Głosu Nauczycielskiego” na temat zamrożenia pieniędzy z Narodowego Programu Stypendialnego. Na łamach „Rz” minister przyznała, że wstrzymane będą stypendia na nowy rok szkolny.
– Pieniądze na pomoc materialną i bezpieczeństwo uczniów powinny być zagwarantowane – uważa prof. Janusz Szymborski z Biura RPO. – Dlatego musimy u źródła wyjaśnić, czy stypendia trafią do uczniów.
– Stypendia będą – obiecuje Grzegorz Żurawski, rzecznik MEN. – Jeśli nie będzie możliwości sfinansowania ich ze środków UE, liczymy, że minister finansów odblokuje pieniądze.