Mój chłopak jest wampirem
Co by się stało, gdyby zmiksować Harry’ego Pottera z Draculą? Wyszedłby „Zmierzch” Stephenie Meyer.
Należałoby jednak dodać szczyptę amerykańskiej obyczajowości szkolnej 'a la niezapomniany serial „Beverly Hills 90210” i już mamy przepis na megabestseller.
Stephenie Meyer nową J.K. Rowling? – pyta w tytule artykułu szacowny brytyjski „Times”. Miejmy nadzieję, że nie. Niestety, nadzieja na otrzeźwienie konsumentów popkultury najczęściej bywa płonna. Najbardziej masowo kupują oni bowiem najgorszy chłam. Cykl o Harrym Potterze, ciekawie pomyślany i przyzwoicie napisany, był wyjątkiem od tej reguły. Wiele jednak wskazuje, że część jego fanów, gdy nieco dorosła, przerzuciła się na książki Stephenie Meyer. Choć w zasadzie należałoby napisać nie fanów, lecz fanek. Wyraźnie widać, że to nastolatki, które właśnie wyrosły z Barbie i małego czarodzieja, są targetem (jak to się mawia w żargonie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta