Im rzadszy okaz, tym cenniejszy
W ciągu kilkunastu lat wycofywane z armii pojazdy i elementy uzbrojenia podrożały kilkakrotnie. Nie znaczy to jednak, że każdy zardzewiały czołg wart jest miliony złotych
Kiedyś wycofywane z armii pojazdy można było kupić w cenie złomu. Teraz cena typowego rosyjskiego czołgu, importowanego najczęściej z Bułgarii lub Rumunii, sięga 150 tys. zł. Poczciwy gazik (model z 1969 r.) jeszcze niedawno kosztował 5 tys. zł, a obecnie 20 tys. zł.
Przy wycenie pojazdów wojskowych uwzględnia się m.in. rzadkość egzemplarza. Zgodnie z pięciostopniową skalą, która stosowana jest np. w Niemczech, egzemplarz w stanie fabrycznym (co należy do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta