Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Rakietowy gambit Obamy

24 września 2009 | Publicystyka, Opinie | Mariusz Max Kolonko
autor zdjęcia: Mirosław Owczarek
źródło: Rzeczpospolita
źródło: Fotorzepa

Barack Obama poświęcił Polskę w obliczu realnego zagrożenia pierwszym, zaczepnym atakiem nuklearnym współczesnego świata planowanym na Izrael – pisze publicysta

Jeden z największych szachistów świata Garri Kasparow w książce „Jak życie imituje szachy” pisze, że pierwszym stopniem do opanowania gry politycznej jest rozpoznanie wrogów i przyjaciół – „zadanie łatwe na czarno-białej szachownicy, ale znacznie trudniejsze w szarej materii polityki”. Teorię Kasparowa potwierdza zagubienie, z jakim polska dyplomacja porusza się po czarnych i białych polach amerykańskiej polityki, czego efekty co pewien czas boleśnie dają o sobie znać.

Choć bardzo ta prawda nas, Polaków, boli, ale trzeba sobie jasno powiedzieć: Polska jest w tej grze pionkiem, nie królową – i w dodatku pionkiem poświęconym w celu uzyskania przewagi w gambicie Obamy, który można było przewidzieć.

Ruchy wstępne

Kandydat na prezydenta USA Barack Obama zapewniał, że gdy zostanie prezydentem, pozostawi tarczę antyrakietową jako koncepcję obronną USA, pod warunkiem, że system ten będzie sprawny. Czy Obama kłamał? Nie. W języku polityki jego wypowiedź zawierała dwa elementy: tarcza antyrakietowa pozostanie głównym elementem obronnym Stanów Zjednoczonych. Fakt. Drugi człon oświadczenia był warunkowy – kontynuacja systemu w zależności od jego efektywności – co zostawiało przyszłemu prezydentowi niezbędne pole manewru.

Za rok będzie inny Kongres, a za trzy lata być może nie będzie Obamy. Tarcza antyrakietowa jest i pozostanie, podobnie...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8430

Spis treści

Ekonomia

Amerykańska gospodarka odżyje w przyszłym roku
Banderole blokują sprzedaż alkoholu
Bank woli radzić sobie sam
Cytat dnia
Człowiek – najsłabsze ogniwo bezpieczeństwa
Dell dostanie 55 mln euro od rządu
Dobra umowa, czyli precyzyjny podział ról
Duże firmy wykluczone bez powodu
Dystrybutorzy łapią oddech
Dziurawe umowy bankowe
Fortis Bank kontra placówki
Impet wytracił moc
Kalendarium gospodarcze
Klienci nie chcą przepłacać za IT
Kolejny znak ożywienia
Konsolidacja, lek na każdy ból
Kryzys dosięgnął branży IT
Liczba dnia - 1,6 mld zł wzrosły kredyty na nieruchomości
Małe i średnie firmy pozwolą zarobić branży
Na spotkaniu G20 głównie kryzys i bonusy
Nowe częstotliwości ożywią rynek już w przyszłym roku
Nowe połączenie energetyczne do Niemiec
Opel: pomoc pod lupą Unii
P&G uruchomił fabrykę za 50 mln dolarów
PZU: czy dojdzie do ugody?
Polska to dla nas strategiczny rynek
Powolny schyłek subsydiów
Przedsiębiorstwa mają szansę na wyższe limity
Przeszkadza konkurencja
Równy głos nadzorców w Unii
Sejm zajmie się strategią dla portów morskich
Siedem spółek zbrojeniowych wzmocni pancerny Bumar
Spadek po dobrych wiadomościach
Sprywatyzować giełdę!
Sprzedaż chemii naruszy konkurencję
Spółdzielcze kasy ze stratą
Stawiam, że sprawa rozstrzygnie się przed arbitrażem
Stopy w USA wciąż nisko
Subsydia, czyli mniejsze zło
Systemy ERP pomagają przetrwać
Trudny los telekomunikacyjnych debiutantów
Trzeba dbać o starych klientów
W skrócie
Widać już lekkie ożywienie
Wygraliśmy spór o emisję CO2
Z Banku Pocztowego do ZUS
Zbrojny reformator
Zlecanie z pułapkami
Złoty się osłabił

Kariera i Biznes

Zamów abonament