Listy do "Rzeczpospolitej": Policzki wymierzone Amerykanom
Mój tekst krytykujący politykę Polski wobec Stanów Zjednoczonych („Policzki wymierzone Amerykanom”, „Rz” 2.09.2009) wywołał polemiki i z lewa, i z prawa, co mogłoby stanowić początek ważkiej i jakże potrzebnej dyskusji – gdyby Szanowni Adwersarze rzeczywiście zechcieli zająć stanowisko wobec sformułowanych tam tez
W swoim artykule wyrażałem zaniepokojenie zagrożeniem dla naszego bezpieczeństwa spowodowanym przez błędy i niezręczności polskich polityków. Łukasz Warzecha („Pionki w amerykańskiej grze”, „Rz” 10 września 2009) zarzuca mi natomiast, że „pomijam wewnętrzne czynniki amerykańskie i globalną sytuację”, w tym szczególnie nieprzyjazną wobec Europy Środkowo-Wschodniej postawę prezydenta Obamy. Otóż o takim niebezpieczeństwie pisałem i mówiłem, gdy tylko pojawił się kandydat Obama. Stróże poprawności politycznej atakowali mnie za to siarczyście, ale chwalenie się słusznością ówczesnych ocen nie daje mi w tej kwestii satysfakcji.
Rzecz bowiem nie w tym, by szukać powodów, dla których „się nie da”, lecz by walczyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta