Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Uprzątnij śnieg z chodnika i dachu

21 grudnia 2009 | Gazeta prawa i podatków | Zofia Jóźwiak

Dobrze jest też zadbać o drożne przewody kominowe i wentylacyjne. Dzięki temu firma przetrwa zimę bez nieprzyjemnych niespodzianek

Trzeba troszczyć się o zakładowe drogi i przejścia. Usuwając śnieg i lód ze swojej posesji, przedsiębiorca działa w dobrze pojętym własnym interesie. Musi się bowiem liczyć z tym, że gdy dojdzie do wypadku na jego terenie, to zapewne zostanie obciążony odszkodowaniem dla osoby poszkodowanej.

Szczególnie powinien się starać ten, u kogo pojawia się duża liczba klientów, np. prowadzący sklep, zakład fryzjerski czy szkołę językową, bo wtedy o wypadek na śliskiej lub pokrytej śniegiem nawierzchni nietrudno. W takiej sytuacji samo odśnieżanie może nie wystarczyć.

Warto ułożyć np. antypoślizgowe maty na schodach i dojściach do nich.

Nie tylko u siebie

Właściciele są także zobowiązani sprzątać chodniki wzdłuż ich działek.

Wynika to z art. 5 ust. 1 pkt 4 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach (tekst jedn. DzU z 2005 r. nr 236, poz. 2008 ze zm.).

Dotyczy to zarówno przedsiębiorstw, jak i osób prywatnych, instytucji, urzędów, spółdzielni czy wspólnot mieszkaniowych. Za właścicieli są uważane nie tylko osoby czy firmy, które dysponują wyłącznym prawem własności, ale też współwłaściciele, użytkownicy wieczyści czy instytucje mające nieruchomości w zarządzie lub użytkowaniu.

Przepis tylko z pozoru jest prosty. Mówi bowiem, że za chodnik uznaje się wydzieloną część drogi publicznej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8504

Spis treści
Zamów abonament