Nowy lider na święta
Szwajcar Simon Ammann wygrał w Engelbergu dwa konkursy
W takiej formie Simon Ammann nie był ani wtedy, gdy zdobywał dwa złote medale na igrzyskach olimpijskich w Salt Lake City (2002), ani dwa lata temu w Saporro, gdzie został mistrzem świata na dużej skoczni.
Najpierw nie dał konkurencji żadnych szans podczas Letniej Grand Prix, a teraz objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. U siebie w domu, w Engelbergu, wygrał dwa konkursy, tylko w sobotę przegrał o kilkadziesiąt centymetrów z Gregorem Schlierenzauerem, a w niedzielę wyrównał jeszcze rekord skoczni (141 m) należący do Janne Ahonena.
Gdyby pod koniec ubiegłego sezonu zadano pytanie, który ze skoczków ma największe szanse zdominować olimpijski sezon, odpowiedź mogłaby być tylko jedna – Schlierenzauer. Teraz nie jest to takie pewne, choć 19-letni Austriak potrafi skoczyć jak nikt na świecie.
Na razie jego walka z Ammannem jest ozdobą każdych zawodów pucharowych. W sobotę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta