![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Tajemnica agusty
Nie wiadomo, jaka była przyczyna wypadku powietrznej karetki. Agusta obsługiwana była zgodnie z przepisami, a jej stan techniczny nie budził zastrzeżeń.
Komisja Badania Wypadków Lotniczych ogłosiła wstępny raport po wypadku śmigłowca, do którego doszło 20 listopada 2009 r. Eksperci nie określili przyczyny wypadku. Potrzebne będą bardziej szczegółowe badania.
Śmigłowiec został zniszczony w trakcie lotu szkoleniowego.
W dniu tragedii dwaj piloci wykonali lot do Garwolina, następnie nad lotniskiem ćwiczyli awaryjne lądowanie w sytuacji, gdy jeden silnik jest wyłączony.
W trakcie takiego manewru zaledwie metr nad ziemią śmigłowiec wpadł w drgania przedniej części kadłuba i przechylił się w lewo. Agusta odbiła się na kołach, a łopaty wirnika odcięły ogon maszyny. Potem łopaty wirnika uderzyły o podłoże i roztrzaskały się. W wyniku wypadku jeden pilot z urazem kręgosłupa trafił do szpitala.
