Będzie więcej złych kredytów
Rozmowa ze Stanisławem Kluzą, przewodniczącym Komisji Nadzoru Finansowego
Rz: Szefowie niektórych banków już zapowiedzieli, że chcieliby wypłacić dywidendę z zysku za 2009 r. Co pan na to?
Stanisław Kluza: Istnieje grupa banków, które mogłyby rozważyć wypłacenie dywidendy. Pozostaje tylko pytanie, jak duża ma ona być. Zależy nam na tym, aby polityka dywidendowa była spójna z planami banków. Tzn. jeżeli bank deklaruje, że zamierza w przyszłym roku się rozwijać, prowadzić akcję kredytową, to musi mieć kapitały, które pozwolą mu w bezpieczny sposób te plany zrealizować. Na pewno będziemy na ten temat rozmawiać z każdym bankiem z osobna. Jeśli bank jest na programie naprawczym albo zagraża mu spadek współczynnika wypłacalności poniżej 8 – 10 proc., to nie może być mowy o dywidendzie.
Banki zbudowały bufor kapitałowy, z którego mogą korzystać. Czy to robią czy nie, to już decyzja biznesowa, a nie nadzorcza
Ile banków jest zagrożonych wprowadzeniem programu naprawczego?
W pierwszych tygodniach stycznia będziemy dysponowali aktualnymi danymi na temat wyników banków za czwarty kwartał. Dla nas istotna jest trwała zdolność do generowania zysków, a nie pojedyncze zdarzenie lub decyzja, które miały negatywny wpływ na wynik....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta