Londyńską taksówką po mieście
Już na początku lutego na stołeczne ulice wyjadą cztery samochody wyprodukowane przez London Taxi Company.
W środku zmieści się aż pięciu pasażerów, i to z bagażem. Od kierowcy oddziela ich plastikowa szyba (nie rozbije się jej nawet młotkiem), porozmawiać z nim będzie można przez mikrofon. I co najważniejsze: autem pojadą także osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich. Oczywiście, do środka wejdzie także tradycyjny wózek dla dzieci.
– Mam nadzieję, że niebawem w naszej korporacji będzie 400 takich taksówek – mówił na wczorajszym pokazie aut szef Wawa Taxi Arkadiusz Wieczorek. Choć w Wielkiej Brytanii taksówki zwyczajowo są czarne, te warszawskie będą żółte.
– Auto bardzo mi się podoba. Wygodne jest to, że można wyprostować w nim nogi – oceniła pani Paulina. – Chociaż ta szyba trochę mnie zaskakuje. Fajnie jest czasem porozmawiać z taksówkarzem – zauważyła.
W tym modelu będzie to możliwe tylko przez mikrofon. Ale za to pasażer będzie mógł sam regulować temperaturę.
Mimo pokaźnych rozmiarów samochody producenta The London Taxi są bardzo zwrotne.