Paradoks czy nieprawda statystyk
Jak wynika z ostatnich, przeprowadzonych w 2008 roku, badań, 62 proc. Polaków nie przeczytało w ciągu roku ani jednej książki.
Co gorsze, tendencja spadkowa pogłębia się nieprzerwanie od początku lat 90., co źle wróży na przyszłość. Paradoksem jest, że przy tak katastrofalnych wynikach wielkie imprezy księgarskie przyciągają tysiące czytelników, a do stoisk z popularnymi autorami ustawiają się długie kolejki. Jak to wytłumaczyć? Kłamią statystyki? A może to magia wspomnianych imprez? Rozpoczęte w czwartek 55. Międzynarodowe Targi Książki już przyciągają tłumy. I słusznie.