Gaz w komisji, pijany przewodniczący
Awantura w szpitalu. Śpiochy i nietrzeźwi członkowie w komisjach. Atak gazem. Od bladego świtu śledziliśmy z urzędnikami wyborczymi głosowanie w stolicy
Jarosław Jóźwiak i Łukasz Pardyka mają w ratuszu dbać o to, by komisje obwodowe w całej Warszawie pracowały sprawnie. Wczoraj od rana co chwilę dzwonił im telefon. Najczęściej z pytaniem: – Co robić?
Już na dzień dobry – zanim zdążyliśmy wypić poranną kawę – usłyszeliśmy o przewodniczącym komisji w Śródmieściu. Stawił się około godz. 5 w pełnej gotowości, by otworzyć lokal przy ul. Elektoralnej 12/14. Tyle że... bardzo nietrzeźwy. Wezwana policja zbadała go alkomatem, miał 2 promile alkoholu we krwi.
– Został wykluczony z prac komisji. Lokal otworzył wiceprzewodniczący – mówi Łukasz Pardyka, zastępca urzędnika wyborczego w ratuszu. ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta