Incydent w bramie
02 sierpnia 2010 | Życie Warszawy
Do niecodziennego zdarzenia doszło wczoraj wieczorem na Powązkach. O godz. 21, kiedy cmentarz wciąż odwiedzali warszawiacy, ochrona chciała zamknąć nekropolię. Pracownik ochrony oświadczył, że cmentarz czynny jest do godz. 20 i musi zamknąć bramę. Po trwającym kilka minut zamieszaniu ochrona ustąpiła i pracownicy obiecali czekać, aż ostatni odwiedzający opuszczą Powązki. Jak usłyszeliśmy w firmie Interservis, o godzinach otwarcia decyduje zarządca obiektu.