Fiskus w piwnych ogródkach
Resort finansów szuka gotówki, żeby łatać dziurę budżetową. Na kontrole w kurortach wysyła skarbowców udających letników
Mikołajki. Młoda kobieta rozmawia z kolegą przy stoisku z piwem. Wyglądają jak turyści, którzy przyjechali wypocząć nad Wielkie Jeziora Mazurskie. Dyskretnie obserwują barmana. Nagle wyjmują legitymacje: – Urząd kontroli skarbowej. Dlaczego pan nie nabija towaru na kasę fiskalną?
Mrągowo, Hel, Krynica Morska, Kołobrzeg, Darłowo, Rewal, Świnoujście, Zakopane, Nowy Targ – wszędzie jest podobnie. Czasem to samotny „wczasowicz” w hawajskiej koszuli, czasem grupa przyjaciół „na wakacjach”. Biorą pod lupę puby, restauracje i sezonowe ogródki piwne. Takich kontroli w ostatnich tygodniach na Mazurach, nad Bałtykiem i w górach jest kilkanaście dziennie.
– Oficjalnie nikt tego nie powiedział, ale było wiadomo, że chodzi o łatanie dziury budżetowej, dlatego polecono kontrolowanie miejscowości turystycznych – mówi dyrektor jednego z urzędów kontroli skarbowej.
Czesław Kalinowski, szef UKS w Olsztynie, przyznaje: – W poprzednich latach też były takie kontrole, ale nie tak liczne i tak zorganizowane.
Kilkaset milionów strat
Rzecznik UKS w Krakowie Wojciech Lewandowski potwierdza, że w lipcu i sierpniu kontrolerzy przyglądają się miejscowościom turystycznym, jak Zakopane czy Nowy Targ. Sprawdzają tam głównie stoiska z pamiątkami i odzieżą, gastronomię, parkingi, usługi przewozowe i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta