Trenuję spokojnie, budujemy formę tak jak dom
Marcin Lewandowski, mistrz Europy w biegu na 800 m
Rz: Jaka była taktyka na finał?
Marcin Lewandowski: Inna niż w eliminacjach i półfinale. Sprawdziła się w 100 procentach. Była prosta: trzymać się czuba, a na ostatnich 200 metrach przyspieszyć. Wolałem biec na zewnątrz, nawet nadrabiać te 2 metry na okrążeniu, niż być zamknięty przy krawężniku. Zacząłem biec nieco szybciej już wcześniej, gdzieś na 300 m przed metą, że tak powiem – zacząłem rozkręcać tę imprezę. Trochę poczekałem, obserwowałem rywali. Gdy zaatakował Rimmer, byłem przygotowany.
Gdyby tempo od razu było mocne, dałby pan radę z tym finiszem?
Nie wiem, co by się wtedy stało, wiem, że w tym konkretnym biegu dałem z siebie 110 procent.
Jeżeli chce się zdobywać medale, tak właśnie trzeba robić, 100 procent nie wystarczy. Trzeba robić rzeczy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta