Ten niepokonany duch stolicy
Warszawiacy karnie zatrzymali się na dźwięk syren o godz. 17. Tłumnie pojawili się przy pomnikach i na Powązkach. Miasto znów opanowała atmosfera obchodów Powstania
Stolica ozdobiona biało-czerwonymi flagami. Warszawiacy uzbrojeni w chorągiewki ze znakiem Polski Walczącej, maszerujący na koncert, spektakl, mszę czy apel poległych.
Na ulicach kombatanci z biało-czerwonymi opaskami „Szare Szeregi”, „Gurt”, „Baszta”... Gigantyczna kolejka do Muzeum Powstania Warszawskiego, w którym od wczoraj można oglądać „Miasto ruin”. Zapalenie znicza na kopcu na Mokotowie. I karne zatrzymanie ruchu na ulicach i chodnikach w godzinę „W”.
To obchody 66. rocznicy Powstania – swoiste święto stolicy, podczas którego na zwykłych ludzi, obojętnych wobec historii, nie zwraca się uwagi. Bo najważniejsi mają być bohaterowie 1944 r.
Hołd żywym
– 66 lat to cała epoka. Świat już nie jest ten sam. I my, powstańcy, nie jesteśmy już pełnymi werwy chłopcami i uśmiechniętymi, pięknymi dziewczętami – mówił w sobotę na pl. Krasińskich szef Związku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta