Grupa walki ze smrodem
Mieszkańcy Kabat stworzyli grupę, która będzie walczyć z Metrem Warszawskim. Uważają, że opary ze środków używanych przy rozbudowie torowisk na stacji technicznej metra systematycznie ich podtruwają.
Na klatkach schodowych bloków przy stacji Kabaty pojawiły się ulotki zachęcające do działania. „Nie możemy pozwolić na terroryzowanie nas przez Metro i trucie nas, naszych dzieci”
– napisał anonimowy działacz.
– Dziwny zapach jest od początku wakacji – mówi Aleksandra Miernik mieszkająca przy ul. Polnej Róży. – Podobno substancja, której używają do konserwacji torów, jest rakotwórcza.
Rzecznik Metra Paweł Siedlecki zapachu nie komentuje, ale zapewnia, że mieszkańcom nic nie grozi. – Wykonawca przedstawił nam wszelkie atesty. Wynika z nich, że środki, których używa, nie są niebezpieczne dla zdrowia i życia – mówi. – Inaczej nie wydalibyśmy zgody na ich użycie.