Pomogą odzyskać pieniądze
Zapłaciliśmy kartą za usługę, ale z niej nie skorzystaliśmy, bo firma upadła. Taką transakcję mamy prawo zareklamować w banku. Szanse, że wydana kwota wróci na nasz rachunek, są duże
Płacenie kartą jest niekiedy uważane za bardziej niebezpieczne niż używanie gotówki. Wielu klientów obawia się na przykład, że sklep wykorzysta w nieuczciwy sposób dane dotyczące karty.
Ale może być i tak, że użycie karty zwiększa bezpieczeństwo kupującego. Gdy sprzedawca nie wywiąże się z umowy i nie da się od niego odzyskać pieniędzy, o ich zwrot można wystąpić do banku.
Jeśli płatność kartą przez pomyłkę zostanie zaksięgowana na rachunku dwa razy (zdarza się tak np. w wyniku kłopotów z łącznością), dla klienta jest oczywiste, że powinien złożyć reklamację. Po jej rozpatrzeniu niesłusznie pobrane pieniądze zwykle wracają na konto. Mniej powszechna jest wiedza, że reklamację można wnieść także wtedy, gdy bank w niczym nie zawinił, prawidłowo rozliczył płatność, za to sprzedawca nie wywiązał się z umowy z powodu błędu, nieuczciwości czy kłopotów finansowych (w szczególności bankructwa).
W takich sytuacjach bank również powinien rozpocząć procedurę chargeback, a więc wystąpić o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta