Zgrywa z Fredry
Śluby panieńskie” według Filipa Bajona to nieśmieszna komedia o folgowaniu własnym popędom
Twórca „Magnata” i „Limuzyny Daimler-Benz” nie chciał nakręcić wdzięcznej sztuki salonowej. W jego ujęciu „Śluby panieńskie” miały być przaśno-rubaszną opowieścią o namiętnościach, sugerującą, że to nie miłość, a chuć napędza ludzi do działania. Niestety, wizja Bajona rozczarowuje. Zabija komizm utworu, obnaża jego anachroniczność, ale nie oferuje nic w zamian.
Żałosne typy
Reżyser zachował fredrowską intrygę, jednak zmienił rysunek postaci. Radost (Robert Więckiewicz), który chce wyswatać bratanka, wchodzi w rolę stręczyciela. Gustaw (Maciej Stuhr) kombinujący, jak skłonić Anielę (Anna Cieślak) i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta