Ile miejsca dla islamu
Burza po słowach prezydenta o „trwałym miejscu islamu” w Niemczech
„Islam należy do Niemiec” – słowa prezydenta Christiana Wulffa wypowiedziane w ubiegłą niedzielę wywołują coraz większy sprzeciw. – Do czego prowadzi taka deklaracja? – pytają oburzeni obywatele, wysyłając tysiące listów do jego kancelarii.
„Rok 2030: Prezydent RFN Muhammed Mustafa nawołuje muzułmanów, by respektowali prawa niemieckiej mniejszości” – napisał w swym blogu Udo Reiter, szef MDR, jednej z państwowych stacji telewizyjnych. Nawet politycy z bliskiej Wulffowi CDU przypominają, że Niemcy związane są z tradycją judeochrześcijańską, do której „islam nie pasuje”. Burzą się konserwatyści z bawarskiej CSU, twierdząc, że w Niemczech powinna obowiązywać „Leitkultur”, czyli niemiecka kultura przewodnia: w przeciwnym razie krajem zaczną rządzić muzułmanie.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta