Grupa wsparcia przodka
Franciszek Smuglewicz nie należał do największych mistrzów klasycystycznego portretu, ale dzielnie podejmował się także takich zamówień.
Za jego najbardziej udaną pracę uchodzi konterfekt rodziny Prozorów. Ród wielce zasłużony, skoligacony z najświetniejszymi familiami Rzeczypospolitej i Litwy.
Dzieło namalowane w 1789 roku przedstawia ośmioro przedstawicieli rodziny, z różnych pokoleń. Pozują w wyimaginowanym pejzażu, wśród drzew przypominających palmy. Obraz miał być pośmiertnym hołdem złożonym Józefowi Prozorowi herbu Prozor, wojewodzie witebskiemu, członkowi Rady Nieustającej, zmarłego kilka miesięcy przed powstaniem płótna.
Dlatego autor kompozycji umieścił w jej centrum okazały medalion z profilową podobizną wielkiego męża. Owalny wizerunek ustawiony jest na kamieniu (!), na którym przysiadła Ludwika Prozorowa z Szujskich, podtrzymująca nad medalionem wieniec. Dama może niezbyt urodziwa, za to znakomitego pochodzenia, z ruskiej kniaziowskiej familii. Obok niej pręży się nieletnia córka Marianna, podobnie jak matka wyciągająca dłoń ku sportretowanemu przodkowi. Jakby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta