Śledztwo niewygodne dla szefa ŻW?
Czy generał straci stanowisko przez kontakty z firmą zbrojeniową
Do warszawskiej siedziby firmy PIMCO zajmującej się handlem bronią wkroczyli wczoraj funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – dowiedziała się „Rz”.
Zabezpieczyli komputery i dokumenty, m.in. systemu wykrywania skażeń chemicznych Cherdes. Te urządzenia od PIMCO kupiło wojsko. Są montowane m.in. na rosomakach używanych w kraju i w Afganistanie.
Z informacji „Rz” wynika, że ABW działała na polecenie Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
– Nie mogę ujawnić żadnych informacji, śledztwo objęte jest klauzulą ściśle tajne – ucina płk Dariusz Knapczyński z prokuratury. Podkreśla, że nikomu nie postawiono zarzutów.
Wątpliwe systemy
Z informacji „Rz” wynika, że wojskowi śledczy badają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta