Lepiej wynająć auto, niż dostać zwrot wydatków
Pracownik, który używa prywatnego samochodu do celów służbowych, może podpisać z firmą umowę najmu i płacić 8,5-proc. zryczałtowany podatek. To korzystniejsze niż potraktowanie zwrotu poniesionych w związku z tym wydatków jako części wynagrodzenia
Część firm nie chce inwestować we własną flotę samochodów. Wtedy zdarza się, że pracownicy załatwiając sprawy służbowe, korzystają z prywatnych samochodów. Nie pozostaje to bez wpływu na rozliczenia podatkowe.
Zależą one od tego, czy samochód wykorzystywany jest w jazdach zamiejscowych (w ramach podróży służbowych), czy też w jazdach lokalnych (na obszarze określonym jako miejsce pracy pracownika).
Podróże służbowe
Prawo pracy wskazuje, że na wniosek pracownika pracodawca może wyrazić zgodę na odbycie podróży służbowej samochodem prywatnym pracownika. W takiej sytuacji zatrudnionemu przysługuje zwrot kosztów przejazdu w wysokości iloczynu przejechanych kilometrów i stawki za jeden kilometr przebiegu.
Jest on zwolniony z podatku. Jeżeli pracodawca zwróci kwotę wyższą, niż wynika z kilometrówki, to nadwyżka ponad limit będzie opodatkowana.
Dla zastosowania zwolnienia nie jest konieczne posiadanie ewidencji przebiegu pojazdu (jest ona jednak potrzebna, aby firma mogła zaliczyć wydatek do kosztów uzyskania przychodów).
Wystarczający jest jakikolwiek dokument, który będzie określał liczbę kilometrów przejechanych na potrzeby pracodawcy w ramach podróży służbowej. Stanowisko to potwierdza Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 5 maja 2010 r....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta