Inna posada, ale ten sam angaż
Szef nie wręcza wypowiedzenia zmieniającego, gdy modyfikuje pracownikowi tylko nazwę stanowiska. Jest ono jednak konieczne, gdyby miało to ograniczyć późniejszy awans lub wpłynąć na zarobki
- Czy zmiana regulaminu organizacyjnego firmy, a co za tym idzie nowy schemat stanowisk i ich nazwy wymagają wypowiedzenia zmieniającego?
Każdy pracownik został pisemnie poinformowany o nowej nazwie swojego miejsca, inne warunki umowy o pracę pozostały bez zmian, a te modyfikacje podwładny kwitował własnoręcznym podpisem. Czy takie postępowanie pracodawcy było zgodne z prawem? – pyta czytelnik.
Odpowiedź na to pytanie jest trudna, bo wiąże się także z subiektywnymi odczuciami pracowników, których świadomy szef nie powinien pomijać, bo odbijają się na motywacji załogi do pracy. Ponadto, choć nawet teraz te modyfikacje nie wywołują żadnych zmian, mogą wpływać na sytuację pracowników w przyszłości. Niewykluczone, że to pierwszy krok pracodawcy w takim kierunku.
Spłaszczenie struktury
Nowa struktura organizacyjna w firmie z nowymi nazwami posad może właśnie po to jest przeprowadzana, aby zmodyfikować także reguły wynagradzania. Prawdopodobnie pracodawcy zależy na spłaszczeniu struktury zatrudnienia i zmniejszeniu kosztów funkcjonowania.
Dzięki temu inaczej zaplanuje wydatki na ewentualne podwyżki płac, pensje dla nowych pracowników lub ograniczy szanse awansowania załogi. Jeśli bowiem na nowy opis i nazwy stanowisk firmowych naniesiemy...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta