Trzęsienie ziemi na Haiti – czy musiało tak być?
Rok po tragicznym trzęsieniu ziemi, w którym zginęło 200 tysięcy ludzi, naukowcy zastanawiają się, czy można było zminimalizować jego skutki. Zamieszkiwana przez dwa miliony ludzi stolica Haiti – Port au Prince, została niemal zrównana z ziemią. Geolodzy przypominają, że do wielkich trzęsień ziemi dochodziło tam już w XIX wieku. Przed dwoma laty prof. Paul Mann napisał artykuł, w którym ostrzegał przed trzęsieniem w tym mieście. Jednak odpowiednie zabezpieczenia opracowane przez inżynierów sejsmologów w najuboższym kraju półkuli zachodniej nie mogłyby znaleźć zastosowania. Budowa geologiczna Port au Prince stawia szczególne wymagania budowniczym. Po katastrofie okazało się, że śmiertelnymi pułapkami dla ludzi okazywały się budynki wzniesione na miękkich osadach w dolinie rzeki.
0.42 | TVP info | środa