Krytyka premiera szybko przycichnie
Zoltan Kiszelly, węgierski politolog
Rz: To nie był dobry start węgierskiego przewodnictwa w UE...
Zoltan Kiszelly: Oj, nie był. Zachodnia prasa była dla nas bardzo nieprzychylna. Znaleźliśmy się w ogniu krytyki w wielu krajach. Nieoczekiwanie nasza wewnętrzna polityka nagle stała się sprawą europejską.
Węgrzy bardzo się tym przejmują?
Nie sądzę, bo zagraniczna polityka w ogóle ich nie obchodzi. Większość interesuje się tylko sprawami węgierskimi i jest rozczarowana UE, gdyż po wejściu do niej nie podniósł się ich standard życia....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta