Tak, to ja zabiłem policjanta
Ruszył proces zabójców policjanta Andrzeja Struja, zasztyletowanego niemal rok temu na przystanku przy ul. Połczyńskiej.
Nie oczekujemy przeprosin. Chcemy się tylko dowiedzieć, dlaczego zginął – pytali w sądzie najbliżsi zamordowanego rok temu Andrzeja Struja. W środę pierwszy raz stanęli oko w oko z jego zabójcami.
Poznali się w wolskim gimnazjum, dziś mają po 18 lat: Mateusz N. oraz Piotr R. Pierwszy z nich nie skończył szkoły, nigdzie nie pracował. Drugi skończył gimnazjum, uczył się zawodu.
Podczas rozprawy odtwarzano przebieg wydarzeń sprzed roku. W nocy z 9 na 10 lutego nastolatkowie pili piwo w różnych miejscach. W sumie po dziesięć puszek na głowę. Rano wciąż byli pijani. Około godz....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta