Naprawienie szkody powstałej w „unijnym” wypadku drogowym
Po wypadku z udziałem obcokrajowca przedsiębiorca może wytoczyć powództwo bezpośrednio przeciwko ubezpieczycielowi przed sądem państwa Unii, w którym ma miejsce zamieszkania
Wypadek komunikacyjny za granicą lub wprawdzie w kraju, lecz z zagranicznym sprawcą, to zdarzenie dla poszkodowanego przedsiębiorcy (tak jak i każdej innej osoby fizycznej) pod wieloma względami potencjalnie znacznie bardziej dotkliwe niż taki sam wypadek w kraju, spowodowany przez krajowego sprawcę.
Wpływają na to m.in. bardziej złożone wówczas kwestie prawne i procedury odszkodowawcze. Sprawa jest o tyle interesująca i ważna, że polscy przedsiębiorcy nie zawsze mają świadomość prawnej złożoności tej problematyki, a niestety coraz częściej dochodzi do „unijnych wypadków”. Złożoność problemu wynika przede wszystkim z tego, że:
- ubezpieczenie OC jest zwierciadlanym odbiciem samej odpowiedzialności cywilnej, bowiem zakład ubezpieczeń kontraktowo, w zamian za składkę ubezpieczeniową, jedynie bierze na siebie – z ograniczeniem do tzw. sumy gwarancyjnej – odpowiedzialność cywilną, jaką z mocy prawa wobec poszkodowanego ponosi sprawca wypadku (właściciel, posiadacz lub kierowca pojazdu); w sytuacji wystąpienia elementu zagranicznego powstaje potrzeba ustalenia, którego państwa członkowskiego Unii Europejskiej prawo cywilne ma zastosowanie do konkretnego wypadku,
- poszkodowany znajduje się w geograficznym i formalnym, czyli proceduralnym, a także językowym oddaleniu od zakładu ubezpieczeń jako podmiotu zobowiązanego do kompensacji szkody, co rodzi oczywiste problemy praktyczne....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta