Przyszłość polskiej energetyki
Zapasy energii są ograniczone. Mało kto zdaje sobie z tego sprawę. Jednak robi się coraz więcej, by w jak największym stopniu udawało się uzyskiwać zarówno energię elektryczną, jak i cieplną z odnawialnych źródeł
Do widoku kolektorów słonecznych i elektrowni wiatrowych już się przyzwyczailiśmy, choć biorąc pod uwagę uwarunkowania geograficzne, jest ich w Polsce ciągle za mało. Jeszcze mniej, bo ledwie kilka, mamy biogazowni rolniczych. Szkoda, bo to rozwiązanie, popularne już w Europie, mogłoby być pomocne we wzmocnieniu bezpieczeństwa energetycznego kraju. Jednocześnie na brak zainteresowania odnawialnymi źródłami energii Polska pozwolić sobie nie może. Unijne przepisy nakładają na nas obowiązek, by do 2020 r. udział energii z odnawialnych źródeł sięgał 15 proc. całej energii. Środowiska zaangażowane w upowszechnianie systemów, dzięki którym możliwe będzie wykorzystanie OZE, nie mają złudzeń – wywiązanie się z unijnego obowiązku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta