Cały świat przed telewizorem
Wpływy z opłat od widzów stanowią już 48 proc. całego telewizyjnego rynku. W tym roku na świecie telewizję będzie oglądać 3,7 miliarda ludzi. Spędzą przed odbiornikami prawie 4,5 biliona godzin. Mimo kryzysu rynek reklamy jest dziś wart więcej niż w 2007 r. Branża spodziewa się startu kolejnych platform satelitarnych
Globalny przemysł telewizyjny, liczony jako wielkość nakładów na reklamę na małym ekranie, ale też konsumenckich wydatków na płatne telewizje (czyli opłat uzyskiwanych od abonentów kablówek i platform cyfrowych) czy publicznych dotacji dla nadawców, był w ubiegłym roku wart 289,2 miliarda euro, o 7,1 proc. więcej niż przed rokiem – wyliczył w swoim najnowszym raporcie o światowym rynku telewizyjnym instytut IDATE, jedna z wiodących europejskich firm badawczych analizujących rynek mediów.
– To był dla branży odświeżający rok. Większość dojrzałych rynków zaraportowała zachęcające zwyżki, w szczególności dzięki szybciej rosnącym wpływom z reklam – skomentowała Florence Le Borgne, dyrektor oddziału ds. treści telewizyjnych i internetowych w IDATE.
Nowy trend na rynku
Według niej istotne jest też to, że w ciągu ostatnich lat na najpoważniejsze źródło przychodów branży telewizyjnej wyrosły płatne telewizje. Do 2008 roku była to reklama. Wtedy jednak rozwinął się kryzys i firmy zaczęły ciąć wydatki na reklamę, podczas gdy (widać to było także na polskim rynku) widzowie płatnych telewizji na oglądaniu ulubionych programów raczej nie oszczędzali....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta