Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W żółwim tempie przez błota

03 czerwca 2011 | Podróże | Tomasz Kłosowski
Żółw błotny to prastary gatunek pamiętający czasy dinozaurów
autor zdjęcia: Tomasz Kłosowski
źródło: Archiwum
Żółw błotny to prastary gatunek pamiętający czasy dinozaurów

Czas płynie tu wolniej. Ale nie dla żółwi błotnych, bo te zagrożone gady giną w coraz szybszym tempie

Dziś nie wystarcza już sama ochrona, trzeba we właściwym momencie wkraczać w żółwiowe życie, podbierać niektóre składane przez te gady jaja do inkubatorów, w porę wypuszczać wylęgnięte z nich małe żółwie w odpowiednie miejsca. I nie spóźnić się z tym wszystkim. Dziś każdy nowy żółw jest na wagę złota. I pomyśleć, że jeszcze nie tak dawno temu na tych ubogich ziemiach ze skorup żółwich robiono popielniczki, a biedacy pod kościołem trzymali takie skorupy jako miseczki proszalne.

Polesia czar to dzikie knieje, moczary... Andrzej Różycki, badacz żółwi błotnych, całkiem nieźle intonuje tę starą pieśń, a my usiłujemy mu wtórować. Idzie niesporo. Czy zresztą jej słowa odpowiadają jeszcze prawdzie? Patrząc na mapę obszarów chronionych, można sądzić, że tak: Poleski Park Narodowy, Rezerwat Biosfery UNESCO „Polesie Zachodnie", Poleski Park Krajobrazowy, Ostoja Poleska Natura 2000, rezerwaty. Przyroda jest tu zatem ciągle bujna, choć i znacznie nadszarpnięta. Przede wszystkim przez falę melioracji wodnych, jaka przetoczyła się tędy w drugiej połowie ubiegłego stulecia. Kanał Wieprz-Krzna odciągnął wody, zmeliorowano bagienne łąki Krowiego Bagna i szereg dolin nizinnych rzeczułek. Nasze Polesie jest zachodnim skrawkiem wielkiej krainy bagien poleskich rozciągających się na Białorusi i Ukrainie. Też już nie całkiem dziewiczych, choć wciąż niepospolitej urody. Ale...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8944

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament