Google oskarża Chiny
Hakerzy przeprowadzili kolejny udany atak. Czy Zachód przegrywa cyberwojnę?
Korespondencja z Waszyngtonu
Tym razem celem byli pracownicy rządu USA, chińscy dysydenci oraz dziennikarze, wojskowi i urzędnicy z Korei Południowej i innych państw azjatyckich. Internetowi szpiedzy ukradli e-maile, przekierowując je po prostu do swoich skrzynek.
– Hakerzy posłużyli się prostą techniką phishingu, wyłudzając loginy i hasła do kont pocztowych. Podobnie działają oszuści, którzy namawiają do wysłania pieniędzy do Nigerii. Żeby się na to nabrać, trzeba być bardzo naiwnym – mówi "Rz" Paul Rosezweig, ekspert ds. bezpieczeństwa w waszyngtońskiej Fundacji Heritage.
Jego zdaniem obecny atak był o wiele mniej groźny od tego, który Chińczycy przypuścili w 2009 roku. Google zagroziło...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta