TP na celowniku, czyli lobbing od Waszyngtonu po Brukselę
Potężne firmy i konflikt z wielkimi pieniędzmi w tle to magnes dla lobbystów. Oto kulisy walki o zwycięstwo w sporze Telekomunikacji Polskiej z duńskim DPTG, w którym stawką są niemal 3 mld złotych
Korespondencja z Brukseli i Waszyngtonu
„Jego wypowiedzi o Polsce mają się tak do rzeczywistości, jak poszukiwanie śniegu na Saharze", „Narysował sobie komiks, w którym Polska występuje jako wielkie imperium zła". Tak o raporcie Amerykanina Roberta J. Shapiro mówił szef Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych Sławomir Majman. Kim jest Shapiro i dlaczego pisze o nim polska prasa?
– Nie mam z tego tytułu żadnych korzyści – zapewniał Robert J. Shapiro, prezes amerykańskiego think tanku Sonecon, były podsekretarz stanu w administracji prezydenta USA Billa Clintona, w nieopublikowanym wywiadzie udzielonym „Rz" 31 marca. Była to część jego odpowiedzi na pytanie, dlaczego zainteresował się sporem sądowym Telekomunikacji Polskiej z duńską firmą DPTG (należy w 85 proc. do GN Store Nord i w 25 proc. do TDC) o rozliczenia przychodów z inwestycji z lat 90.
Duńczycy w latach 1991 – 1993 wybudowali na zlecenie prawnego poprzednika TP, Polskiej Poczty Telefonu i Telegrafu (i przy udziale Elektrimu, wtedy centrali handlu zagranicznego) – sieć światłowodową. Kontrakt zapewniał im 14,8 proc. przychodów z niej do końca 2009 r. Choć TP inwestowała i modernizowała sieć, umowy nie renegocjowano. Z czasem TP zaczęła płacić Duńczykom niższe niż oczekiwali faktury, co stało się przyczyną sporu.
We 2010 r. wiedeński Trybunał Arbitrażowy (Unicitral) uznał rację DPTG i...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta