Borjomi
Miejsce, gdzie bije źródło rzeki Borjomki. Pięciogwiazdkowy europejski kurort z przełomu wieków. Park Wód Mineralnych. Malownicza dolina, w której letnią rezydencję pobudowali Romanowowie.
Ci Romanowowie. I w końcu woda w charakterystycznej, smukłej butelce. To wszystko kryje się pod nazwą Borjomi.
Sierpień 2011. Konstancin. W słynnej kawiarni Buchmana, poleconej mi przez mojego Wielkiego Kolegę Holoubka, który tam wpadał na kawkę, zobaczyłem obok kasy zastanawiający napis: „Polecamy wodę Borjomi". Od czasu głębokiego PRL nie napotkałem tej nazwy. Ta gruzińska woda mineralna właśnie wtedy pojawiła się na stołach. Jak ją reklamowano –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta