Dziewczyny, które poszły na wojnę
Opowieść o II wojnie światowej jest z oczywistych powodów zdominowana przez mężczyzn. Dlatego też na uwagę zasługują relacje 11 kobiet zebrane przez Łukasza Modelskiego. Nie włącza się on jednak w postępową, genderową narrację, widzącą w wojnie jeszcze jedną płaszczyznę męskiej dominacji i okazję do upokorzenia kobiet.
Bohaterki „Dziewczyn wojennych" miały w chwili jej wybuchu od kilkunastu do 20 lat i jak zauważa Modelski, wojna nie była czymś, w co się bawiły w dzieciństwie. A jednak wzięły w niej czynny udział, walczyły, choć niekoniecznie z bronią w ręku. Czasami miały ją jednak w torbie, przynosząc mężczyznom idącym na akcję; czasami w torbie miały bandaże, a w głowie meldunki. 16-letnia Basia Matys we wrześniu 1939 roku zgłosiła się do pomocy rannym żołnierzom. „Wtedy we wrześniu byłam już pewna, że chcę dalej pomagać". Ale nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta