W kuchni Donalda
Jaka jest najzabawniejsza anegdota w książce „Daleko od miłości" Michała Majewskiego i Pawła Reszki?
Może ta o kontaktach premiera Donalda Tuska z emancypującym się nowym prezydentem Bronisławem Komorowskim? „Tusk: Media nas nie lubią. Komorowski: No wiesz, nas jak nas. Nie idź tak szeroko. Ale ten ostatni CBOS nie najlepszy miałeś. O, rybę podali. Ryba tu jest znakomita".
A jaka jest anegdota najistotniejsza? Autorzy dali ją na sam koniec książki. „Na początku 2011 roku podczas prezydium Klubu PO doszło do karczemnej awantury. Konserwatywny poseł PO z Krakowa Jarosław Gowin zakpił z premiera. Opowiadał o docierających sygnałach, że z jakichś niejasnych powodów sanepid nie wydaje pozwoleń na działalność gospodarczą. Ludzie nie mogą otwierać firm, a państwowa instytucja nic sobie z tego nie robi, tylko zasłania się przepisami sanitarnymi. »Rozumiem, że nie ma już czasu na wielkie i ambitne projekty. I projekt polega obecnie na tym, aby woda w kranie u Polaków była ciepła. Proponuję, byśmy sprawdzili, czy ta woda w kranach po trzech latach naszych rządów rzeczywiście jest ciepła«" – ciągnął swoją opowieść poseł.
Tusk wpadł w furię. Zaczął krzyczeć: „»Gdybym cię słuchał, mielibyśmy 10 procent poparcia«. Był to jeden z ostatnich ideowych sporów w partii władzy".
•
Książka jest próbą narysowania...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta