Kontrola polityki Gazpromu w Europie może być korzystna dla jego klientów
Komisja Europejska sprawdza, czy Gazprom nie narusza zasad konkurencji. To może pomóc w negocjacjach jego odbiorcom żądającym obniżki ceny rosyjskiego gazu
Kontrola w spółkach należących do rosyjskiego koncernu Gazprom w Europie Zachodniej i firmach, które są jego klientami, trwa od dwóch dni w dziesięciu krajach unijnych, w tym i w Polsce. Urzędnicy Dyrekcji Generalnej KE ds. Konkurencji sprawdzają, czy zapisy w umowach są zgodne z unijnym prawem, gdy chodzi m.in. o sposób ustalania cen i dostęp do infrastruktury. To – według ekspertów i polityków – szansa, by rosyjska firma złagodziła politykę cenową.
– Nawet jeśli efekty kontroli Komisji będą znane dopiero za kilka czy kilkanaście miesięcy, to już sam fakt, że trwa, powinien skłonić Gazprom do zmiany podejścia do jej klientów, zwłaszcza w Europie Wschodniej – mówi anonimowo jeden z obserwatorów rynku. – Dotychczas rosyjski potentat traktował ich uznaniowo – jednym dawał rabat, z innymi prowadzi spory, więc...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta