Wyspiański raz na pokolenie
Na aukcjach pojawią się dzieła sztuki muzealnej klasy. W antykwariatach też można znaleźć wiele ciekawych rzeczy
W nowym sezonie łącznie z charytatywnymi zaplanowano ok. 55 aukcji, czyli więcej niż rok temu.Najwięcej przygotowuje Desa Unicum – co najmniej 15, w tym dwie biżuterii. Rempex chce zaprosić na 10 aukcji. Zaproponuje nowe tematy, np. design oraz pamiątki socrealizmu, natomiast rezygnuje z tradycyjnych aukcji: broni, ikon, szkła, porcelany. Sopocki Dom Aukcyjny po niedawnej udanej pierwszej aukcji biżuterii od razu planuje drugą.
Nie jest znana cała oferta. Ale wiadomo na przykład, że w krakowskim antykwariacie Nautilus (www.artlist.pl) w październiku na aukcji pojawi się muzealnej wartości fluoroforta Stanisława Wyspiańskiego „Dziewczyna z warkoczami - Helenka" (cena wywoławcza 12 tys. zł). Tej klasy dzieło trafia się raz na kilkadziesiąt lat. Na rynku krążą prace Wyspiańskiego, ale na ogół są to zaledwie ciekawostki, mniej udane kompozycje; wartość ma właściwie sama sygnatura. Natomiast „Helenka" to jedno ze reprezentatywnych dzieł artysty.
Przypomnijmy, co to jest fluoroforta. To technika graficzna, jaką wynalazł Tadeusz Estreicher, wybitny chemik i kolekcjoner sztuki, dla swojego przyjaciela Stanisława Wyspiańskiego. Kompozycja trawiona jest kwasem fluorowodorowym na szkle. Przy odbijaniu grafik kruche szkło łatwo pękało. Ze wspomnień Estreichera wiadomo, że powstawało zwykle kilka odbitek, które wykonywano w jego laboratorium. Lepsza dobra grafika niż marny obraz!...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta