Skowyt ugryzionego profesora
Od felietonu nie ma odwołania. Stefan Niesiołowski może tylko podkulić ogon i ujadając, przełknąć tę smycz – pisze medioznawca
Poseł profesor został dotkliwie skarcony nie przez insekty, komary i muszki, którymi zajmuje się w wolnych chwilach od posłowania, lecz przez polski wymiar sprawiedliwości. Sędzia Małgorzata Borkowska z warszawskiego Sądu Okręgowego odrzuciła żądania posła zasądzenia mu od redakcji „Rzeczpospolitej" 10 tys. zł za słowa „nic nie pomaga spuszczenie ze smyczy Stefana Niesiołowskiego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta