Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Żenada narodowa

17 października 2012 | Sport | piw Michał Kołodziejczyk
Kibice nie mieli wątpliwości, co należało zrobić, by mecz odbył się wczoraj na stadionie, który kosztował 2 miliardy złotych
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Kibice nie mieli wątpliwości, co należało zrobić, by mecz odbył się wczoraj na stadionie, który kosztował 2 miliardy złotych

Mecz przełożony 
na dziś na godz. 17.00, bo nikt nie przewidział deszczu i nie zamknął dachu

Stadion w Warszawie jako jedyny z polskich obiektów wybudowanych na Euro 2012 ma zasuwany dach. Reprezentacja Polski zagrała pod nim pierwszy mecz na czerwcowym turnieju – z Grecją.

Po remisie 1:1 piłkarze narzekali, że było duszno. Być może dlatego w poniedziałek zarówno Polacy, jak i Anglicy zapytani przez delegata FIFA Danijela Josta ze Słowenii, czy dach ma być zasunięty, odpowiedzieli stanowczo: nie. Ostateczna decyzja niekoniecznie należała jednak do niego, z drużynami tylko się konsultował.

– Adrian Bevington z angielskiej federacji przyznaje: – Rzeczywiście, w poniedziałek zapytano nas o dach. Zasugerowaliśmy, żeby był otwarty, to przecież standard.

Wczoraj nie było już żadnych konsultacji. Jost przyjechał na stadion dwie godziny przed meczem. Deszcz padał od kilku godzin i powoli zamieniał się w ulewę. Na boisku zaczęły powstawać kałuże. Murawa położona specjalnie na mecze z RPA i Anglią ma bardzo cienką warstwę, podobno dziesięć razy cieńszą niż podczas Euro. Woda nie wsiąkała.

– Zabrakło mądrego gospodarza. Jasne jest, że PZPN będzie przesuwał winę na delegata, ale to nieprawda, że drużyna gości ma tyle samo do powiedzenia co gospodarze. Chodzi o to, żeby...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9363

Wydanie: 9363

Spis treści
Zamów abonament