Nie każde biuro posła to miejsce publiczne
Aby postawić zarzut zakłócenia spokoju i porządku publicznego w biurze posła, trzeba ustalić, gdzie owo biuro się znajduje.
Policja obwiniła Stanisława S., że w biurze poselskim Mariusza Grada w Tomaszowie Lubelskim zakłócił spokój i porządek publiczny. Miejscowy sąd rejonowy uznał go za winnego wykroczenia, ustalając, że awanturował się, krzyczał, a następnie wtargnął do pokoju posła, w którym wykrzywiał słowa typu „nieroby", „złodziej". Dopuścił się tego, mając ograniczoną w stopniu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta